O co pytać przy kredycie hipotecznym?

Chociaż ten produkt finansowy przedstawiany jest jako stabilny i bezpieczny, warto wiedzieć, o co pytać przy kredycie hipotecznym. Profesjonalnie przeprowadzane procedury i rodzinne reklamy na ulotkach nie powinny przesłaniać faktu, że każdą ofertę banku należy rozbić na czynniki pierwsze i dokładnie przeanalizować. Szczególnie, że kredyt hipoteczny zaciągamy na co najmniej kilkanaście lat.

Skąd wiedzieć, o co pytać przy kredycie hipotecznym?

Podstawę wszelkich pytań o kredyt hipoteczny powinna stanowić umowa. Zgodnie z prawem klient ma 14 dni na zapoznanie się z ostatecznie przedstawionymi przez bank warunkami. To właśnie treść tego dokumentu, a nie zapewnienia pracownika banku lub chwytliwe hasła z bankowych reklam, powinna stanowić podstawę wszelkich pytań.

Jeżeli kompletnie nie rozumiemy założeń kredytu konsumenckiego na cele mieszkaniowe, a terminologia użyta w umowie stanowi dla nas czarną magię, warto przez te dwa tygodnie spotkać się z prawnikiem lub doradcą kredytów hipotecznych. Taka osoba będzie w stanie wyłapać ewentualne zapiski i haczyki, które będą działały na naszą niekorzyść lub mogą stanowić podstawę do wprowadzania w przyszłości niekorzystnych rozwiązań. Podstawowa wiedza na temat działania kredytu hipotecznego wystarczy, aby wiedzieć, o co pytać przy kredycie hipotecznym.

O co pytać przy kredycie hipotecznym? Oczywiście o formę spłaty

W kontakcie z samym bankiem powinniśmy weryfikować każdy aspekt przyszłej umowy. Ale o co pytać przy kredycie hipotecznym najdokładniej? Oczywiście o formę spłaty i zasady, na jakich naliczane są odsetki. Nie chodzi tu jednak wyłącznie o wybór między ratami stałymi a malejącymi. W zależności od umowy znaleźć może się w zobowiązaniu mnóstwo zmiennych, na czele ze stopami procentowymi. Warto dokładnie przeanalizować różne scenariusze i zrobić symulację, ile wynosić mogą raty za 5 albo 10 lat w różnych wariantach rozwoju sytuacji rynkowej.

Koniecznie ustalić należy również to, w jakim czasie i w jakiej kwocie bank chce mieć na swoim koncie prowizję. Wynosić może od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, więc warto wiedzieć z wyprzedzeniem, czy trzeba wpłacać taką kwotę natychmiastowo, czy może rozłożona zostanie razem z ratami. Niegłupim pytaniem jest również to, kiedy w ogóle zacznie się spłata kredytu hipotecznego. W przypadku budowy domu od gruntu można mieć w końcu do czynienia z karencją w spłacie kredytu hipotecznego, która sięgnie nawet 36 miesięcy.

O wiarygodność kredytową zapytaj również samego siebie

Jedną z najistotniejszych kwestii w kontekście kredytu hipotecznego jest nasza zdolność kredytowa. To wypadkowa łatwej do sprawdzenia w BIK historii kredytowej oraz sytuacji życiowej klienta, którą bank ocenia według wewnętrznych algorytmów, biorąc pod uwagę nie tylko wysokość zarobków, ale również stan cywilny czy wiek. Na podstawie tego bank decyduje, czy klient jest wiarygodny i czy będzie w stanie spłacać kredyt hipoteczny przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

Mimo licznych obwarowań prawnych związanych z kryteriami przyznania kredytu hipotecznego, banki potrafią udzielić finansowania na warunkach, które mogą uniemożliwić klientowi regularne spłacanie. Dlatego też zachęcani do dodatkowych pieniędzy na remont albo kosztowne ubezpieczenia powinniśmy zapytać samych siebie o wiarygodność kredytową. Optymistyczne podchodzenie do wysokości zadłużenia oraz zmniejszanie liczby rat doprowadza wielu kredytobiorców do sytuacji, w której utrata pracy czy kryzys gospodarczy uniemożliwiają dalszą spłatę.