W tych bazach pożyczkodawcy sprawdzą, czy mamy długi

W jakich bazach pożyczkodawca może sprawdzić wnioskodawcę? Istnieje ich kilka, ale najczęściej korzysta się z Biura Informacji Kredytowej i Biura Informacji Gospodarczej. Klient, który posiada niewielkie zadłużenie powinien postarać się spłacić je od razu. Im szybsza będzie reakcja tym mniejsza szansa, że zadłużenie wymknie się spod kontroli.

Polskie bazy dłużników

Każdy konsument, który zaciągnął pożyczkę powinien dbać o to, aby spłacać zobowiązania w terminie. Potknięcia są surowo oceniane przez banki. To może wpłynąć na udzielenie kredytu. Zbyt częste zapominanie o spłacaniu rat może mieć też gorsze konsekwencje – bardzo łatwo popaść w zadłużenie.

W Polsce obowiązuje siedem baz w których pojawią się informacje o zadłużeniu:

  • Biuro Informacji Kredytowej (BIK) – właściwie nie jest to baza dłużników. BIK zbiera wszystkie dane dotyczące historii kredytowej, zaciągniętych kredytów i pożyczek oraz podżyrowanych zobowiązań. Jednak jest to pierwsze miejsce, do którego mogą trafić negatywne informacje o konsumencie, jeśli tylko zacznie się spóźniać ze spłatą rat,
  • Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) – zajmuje się zbieraniem i udostępnianiem informacji na temat zadłużenia konsumentów i przedsiębiorców. Trafiają tutaj informacje związane z zaległościami w opłatach za media czy niezapłacony mandat komunikacyjny,
  • Krajowy Rejestr Długów BIG SA (KRD) – jest to biuro, które gromadzi i przechowuje dane o zadłużeniu konsumentów i wszystkich podmiotów gospodarczych. KRD zbiera informacje o zadłużeniach, ale i o terminowym płaceniu rachunków ,
  • ERIF Biuro Informacji Gospodarczej S.A. (ERIF BIG) – tutaj znajdują się informacje o dłużnikach. Do Erif BIG mogą wysłać informacje o zadłużeniu również firmy windykacyjne zajmujące się skupowaniem zadłużenia od banków i firm pożyczkowych (tzw. rynek wtórny pożyczek),
  • Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej (KBIG) – jest to narzędzie, które umożliwia skuteczne dochodzenie należności za granicą. Umożliwia polskim przedsiębiorcom aktualny dostęp do informacji na temat konsumentów i podmiotów gospodarczych – również tych z krajów niemieckojęzycznych,
  • Związek Banków Polskich (ZBP) – instytucja powstała po to, by polskie banki mogły wymieniać się informacjami o klientach. Wpis do ZBP działa podobnie jak informacja w pozostałych biurach BIG,
  • Krajowy Rejestr Dłużników Niewypłacalnych (RDN) – wpisu do tego rejestru dokonuje sąd i jest to obowiązkowa czynność w kilku sytuacjach: kiedy zostanie ogłoszona upadłość majątkowa osób prowadzących działalność gospodarczą, ale też wspólników, którzy ponoszą odpowiedzialność całym majątkiem za zobowiązania spółki. Wpisani mogą też być dłużnicy, którzy mają obowiązek wyjawienia majątku i osoby, które zostały pozbawione prawa do prowadzenia działalności gospodarczej przez sąd upadłościowy.

Ze wszystkich baz tylko BIK nie jest typową bazą dłużników. Biuro Informacji Kredytowej to narzędzie do badania wiarygodności kredytowej klientów firm pożyczkowych i banków. Jakie dane gromadzi BIK? Właściwie wszystkie – konsument od momentu zaciągnięcia zobowiązania zaczyna widnieć w tej bazie. Spłacanie rat w terminie wpływa na ocenę punktową i tym samym może pomóc w uzyskaniu tańszego kredytu w banku. Pomoc w czyszczeniu BIK oferują niektóre firmy pozabankowe. Warto pamiętać, że skuteczne usuwanie danych z BIK może mieć miejsce tylko po spłaceniu zobowiązania. Pożyczka bez BIK jest możliwa, chociaż podwyższone ryzyko może oznaczać też wyższą prowizję dla pożyczkodawcy.

Wpisanie konsumenta do tych baz właściwie uniemożliwia otrzymanie kredytu. Większość firm pożyczkowych również sprawdza bazy dłużników, chociaż ich wymagania nie są tak rygorystyczne. Istnieją też oferty pożyczki bez baz.

Bazy dłużników – kto może dokonać wpisu?

Do Biura Informacji Gospodarczej można trafić za dług, który wynosi nie mniej niż 200 złotych w przypadku konsumenta i nie mniej niż 500 zł w przypadku przedsiębiorcy. Wpis do BIG zazwyczaj jest poprzedzony ponagleniami w postaci telefonów i płatnych monitów.

Wpisać konsumenta do bazy dłużników może tylko przedsiębiorca, który podpisał z nim umowę. Wyjątek stanowi sądowe potwierdzenie długu. Wtedy wpisu może dokonać nawet znajomy, któremu nie zwróciliśmy pożyczki. Warto wiedzieć, że w takim przypadku nie jest istotny termin wymagalności (czyli data do której trzeba było oddać pieniądze), a w przeciwieństwie do BIK wpis zobaczy też operator komórkowy taki jak T-Mobile.

Do Biura Informacji Gospodarczej mogą zostać przesłane dane osób, które zalegają ze spłatą zobowiązania przez min. 60 dni. Wierzyciel musi też poinformować dłużnika o swoim zamiarze. Powinien to zrobić na 30 dni przed wysłaniem informacji do KRD.

Wpisanie informacji o zadłużeniu do KRD, to krótko mówiąc, jeden z etapów w procesie windykacyjnym. Dlatego jeśli klient banku lub firmy pożyczkowej dostał pismo lub telefon z ponagleniem do zapłaty, powinien jak najszybciej skontaktować się z pożyczkodawcą.

Jeśli bank lub firma pożyczkowa upomina się o zapłacenie zaległej należności po kilku latach, klient którego nie stać na spłatę zadłużenia, może zorientować się, czy czy dług nie uległ przedawnieniu. Firmy windykacyjne często specjalizują się w ściąganiu takich zaległych zobowiązań. Jeśli jednak dług się przedawnił, to konsument nie ma obowiązku spłacać takiej zaległości.

Jak sprawdzić czy jest się dłużnikiem?

Konsument, który zastanawia się, czy nie posiada zadłużenia może założyć konto na stronie BIK i samodzielnie to sprawdzić. Można tam zamówić bezpłatny raport BIK, który przysługuje każdemu raz na pół roku. Warto też skorzystać z innych usług, np. z aplikacji Alert BIK, która powiadamia klienta SMS-em o zaciągniętej pożyczce. Dzięki niej można uniknąć wyłudzenia.

Jeśli natomiast konsument wie, że jego dane zostały przesłane do Biura Informacji Gospodarczej, powinien sprawdzić dane w trzech najważniejszych instytucjach:

  • KRD BIG,
  • BIG InfoMonitor,
  • Erif BIG.

W każdym przypadku należy zalogować się na wybranej stronie Biura Informacji Gospodarczej. Każde z tych biur wymaga wypełnienia formularza i założenia konta. Weryfikacja danych w tych bazach jest potrzebna zwłaszcza po tym, jak klient ureguluje swoje zadłużenie. Nie ma innego sposobu na wyczyszczenie informacji w BIG. Wierzyciel na usunięcie tego wpisu ma 14 dni. Za niezastosowanie się do przepisów grozi kara pieniężna.

Pożyczka bez BIK dla zadłużonych – czy dostanę pożyczkę ze złą historią kredytową?

Banki niechętnie udzielają kredytów osobom z negatywną historią kredytową, Drobne potknięcia w BIK nie stoją jednak na przeszkodzie, żeby zaciągnąć krótkoterminową pożyczkę bez zaświadczeń. Pożyczki bez BIK i KRD są trochę droższe, ale nie są niemożliwe do uzyskania.

Chwilówkę bez BIK oferują między innymi takie firmy jak:

  • Tani Kredyt,
  • Smart Pożyczka,
  • Solven.

Chwilówka bez baz BIG – Erif i InfoMonitor – można otrzymać online na takich stronach jak:

  • Solven,
  • Szybka Gotówka,
  • Tani Kredyt,
  • Smart Pożyczka.

Pożyczka bez BIK może zostać zaciągnięta w:

  • Efino,
  • Tani Kredyt,
  • Solven,
  • Superrata,
  • Smart Pożyczka.

Powyższe firmy udzielają pożyczki bez BIK online. Pożyczkę ratalną bez KRD można znaleźć na stronach:

  • Credissimo,
  • Rapida,
  • MoneyMan.

Jeśli konsument szuka pożyczki, która pozwoli mu spłacić większe długi, może też rozejrzeć się za ofertą pożyczki hipotecznej na dowolny cel. Jeśli klient banków posiada ziemię lub mieszkanie, może zastawić je, dzięki czemu łatwiej będzie mu pozbyć się zadłużenia. Wszystkie zobowiązania będzie można skonsolidować, a później spłacić na spokojnie kredyt czy pożyczkę na zasadach ustalonych z pożyczkodawcą.

Leasing bez BIK – czy jest on możliwy?

Firmy leasingowe mają prawo do sprawdzenia Biura Informacji Kredytowej. Większość z nich korzysta z tego przywileju. Zła historia kredytowa i tutaj może okazać się przyczyną np. droższego leasingu. Klient powinien jednak zrobić research w sieci zanim podejmie decyzję.

Firmy leasingowe mogą różnie reagować na opóźnienia w spłatach (osoba, która nie pamięta o spłacaniu rat na czas jest mniej wiarygodna). Istnieją duże firmy leasingowe, które wcale nie sprawdzają informacji w Biurze Informacji Kredytowej. Są też takie, które oferują leasing pomimo złej historii kredytowej. W tym przypadku trzeba jednak przygotować się na inne koszty związane z zabezpieczeniem leasingu samochodu lub maszyny.

Większość firm nie udzieli leasingu osobie, która została wpisana do bazy Biura Informacji Gospodarczej. Taki wpis dyskwalifikuje go jako dłużnika. Można jednak sprawdzić, która firma sprawdza konkretne bazy. Warto też poszukać wśród firm oferujących leasing bez BIK i KRD. Taki leasing będzie jednak droższy, co wynika z dużego ryzyka ponoszonego przez firmę udzielającego tej usługi.